W miniony piątek otworzyliśmy sezon taneczny i to z rozmachem.
Jak na każdej naszej potańcówce, tak i w piątek wszyscy bawili się fantastycznie i uznali, że potańcówki musimy kontynuować.
Nikt nie przejmował się tym, że ktoś będzie robił krzywe miny i złośliwe uśmieszki - bo czym tu się przejmować, jak wszyscy tańczyli tak lekko, tak cudownie, tak rytmicznie, tak po swojemu, tak jak każdemu wygodnie.
Nie będę się rozpisywała, napiszę krótko tak po amerykańsku ... znów było OK.
Z ciekawostek to mogę zdradzić tylko to, że …
Józef, osoba o zamiłowaniach artystycznych w niezwykle naturalny sposób wprowadził nas w świat poezji prezentując kilka swoich dobrych wierszy.
Lena, Zuzia i Maja przepięknie zatańczyły dla Działkowców.
Pani sekretarz specjalnie na tę okazję odwiedziła fryzjera.
Nie chcę zdradzać wszystkiego, resztę spróbujcie odgadnąć sami.