Nasza impreza działkowa nie była zbyt rozgłaszana, wiadomo wirus, pomimo tego bawiliśmy się bezkonkurencyjnie, tanio, skromnie, kameralnie i bez gwiazdy. Po części oficjalnej rozpoczęła się część artystyczna, były dożynkowe przyśpiewki bo to jest tradycją naszego ogrodu, zabawy z chustą animacyjną, podglądanie przestworzy przez drona, a potem „peerelowski klimat” dosłownie i w przenośni czyli: kiełbasa, musztarda wszystko na tekturowej tacce, złote trunki i inne kolorowe napoje, bułki, kawa, herbata, cukierki oczywiście wszystko za darmo, a później tańce, śpiewy, zabawa, śmiech. Na koniec zrobiło się naprawdę gorąco, choć słońce już dawno zaszło. Byliście? Jeżeli nie – to żałujcie!
Tak było 11 września 2021r.
Panowie działkowcy brunetki, blondynki dziś „Pod Kasztanami” działkowe dożynki …
no bo w tamtym roku dożynek nie było bo wiele wirusów przy nas się kręciło.
Dzisiaj za to wszystko sobie odbijemy i na tych dożynkach to poszalejemy
przy własnej muzyce bo grajka nie będzie lecz piwko na stołach będzie lać się wszędzie.
Niektórzy przyniosą swoją naleweczkę lub coś mocniejszego chociażby flaszeczkę
kiełbaski na grillu będą podgrzewane razem z bułeczkami będą zajadane.
W Zarządzie ogrodu nowy członek gości bo jego poprzednik odszedł do wieczności
to świeży działkowicz mosty projektuje i w naszym Zarządzie już dobrze się czuje.
Gdy zwoził materiał na swoją działeczkę rozjechał alejki więcej niż troszeczkę
Potem je naprawiał bo to człowiek prawy gdy skończył robotę to napił się kawy.
A skarbniczka Wacia to ładnie wygląda na każdego chłopa przy kasie spogląda
Wacia jest radosna radość życia czuje jakiegoś działkowca pewnie upoluje.
Sekretarz Grażynka dziś zrobiła wiele się wyszykowała jakby na wesele |
bo przed dożynkami u fryzjera była i nawet paznokcie na palcach zrobiła.
Wiceprezes Andrzej czasami drze koty pilnie potrzebuje chłopa do roboty
i pewnie ma rację roboty jest wiele nikt nie będzie robił w święta i w niedzielę.
Prezeska Jadwiga w tym roku odżyła na terenie biura zebranie zrobiła
kładła również nacisk na działkowe śmieci bo ludzie wrzucają co im w rękę wleci.
Niektórzy prezeski wcale nie słuchają i skoszoną trawę do koszy wrzucają.
nic sobie nie robią i z tego się śmieją opłaty za wywóz śmieci już drożeją.
Zarząd zdecydował nie ma na to rady w obrębie tych koszy kamery wieszamy
dlatego kamery są zamontowane by takie osoby były ukarane.
Podziękujmy wszyscy naszej pani Lodzi co otwierać bramę działkowiczom chodzi
gospodarz ogrodu porządku pilnuje niech każdy działkowicz respekt przed nią czuje.
Już nasze przyśpiewki dobiegają końca czeka na nas bułka kiełbaska gorąca
czeka na nas piwo co na stole stoi piweczko na pewno pragnienie ukoi. |