Biorąc pod uwagę niepewną sytuację epidemiologiczną, związaną z zagrożeniem koronawirusem oraz reżimem sanitarnym związanym z organizacją imprez, a przede wszystkim z uwagi na bezpieczeństwo i zdrowie nas wszystkich Zarząd ogrodu informuje, że w tym roku nie odbędą się Dożynki.
Do zobaczenia za rok!
Imprezy nie będzie, ale wiersz musi być.
Dożynki w pandemii
Już nadchodzi czas dożynek,
lecz w tym roku ich nie będzie,
bo koronawirus chiński
atakuje ludzi wszędzie.
I chociaż go nikt nie widział,
bać się trzeba należycie,
bo setkom tysięcy ludzi
zabrał upragnione życie.
Chciałoby się tak potańczyć
na kręgu tanecznym wreszcie,
na grillu kiełbaski upiec,
wypić piwko i coś jeszcze.
To wszystko trzeba odłożyć
na drugi rok jak się uda,
chyba, że będą znów dziać się
jakieś wirusowe cuda.
Dzieci paczek nie dostaną,
nikt prowiantu nie otrzyma,
Janek „Zorby” nie zatańczy
taka pandemii maksyma.
Bez dożynek ogród martwy
jak zimową porą ziemia,
lecz wszyscy mamy nadzieję,
że na lepsze się pozmienia.
Tak było kiedyś …
